Autor |
J.K.
Bloodhound Gangster
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 804
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Sanok, Podkarpacie
Śro 19:13, 26 Wrz 2007
|
|
Wiadomość |
|
Film po angielsku zwie się "Music And The Lyrics".
Gra w nim Hugh Grant. Komedia Romantyczna.
Więc... nienawidze komedii romantycznych, więc sciągnąłem film z wielką niechęcią. Odpaliłem z jeszcze większa. Po godzinie wyłączyłem... ale nie dlatego ze był zły, tylko daltego ze było już naprawde późno.
Otóż: FILM JEST GENIALNY. Polecam Jimowi.
Fabuła kręci się wokół byłego wokalisty grupy POP, który dostał zlecenie od piosenkarki "Cory" (plastik) na napisanie super-hitu. Niestety- główny bohater, Alex, nie ma talentu do tekstów. Wynajmuje teksciarza i oboje próbuja coś sklecić... wtem do mieszkania wchodzi "podlewaczka kwiatów"- Sophie. I życie Alexa zmienia sie nie do poznania.
Gagi puszczają są jak Frytka- zawsze i wszędzie. Czasem nie mogłem wyjść z podziwu, że w najdurniejszej rozmowie scenarzysta potrafił wsadzić sporo żartów.
Grant kreuje tutaj piosenkarza. który wychodzi z tego że "melodia jest najwazniejsza". Kontruje tej tezie Sophie...
A Cora.... robi remix nieważne... warto obejrzeć
9+/10 i "znak jakości kanioniera"
Przed 10/10 trzyma mnie fakt, że.... film jest za krótki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|