Autor |
toosia
Another Dick With No Balls
Dołączył: 26 Kwi 2006
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Katowice
Śro 10:11, 05 Lip 2006
|
|
Wiadomość |
|
Moja historia brzmi podobnie,bo jak łatwo się domyślić byłam razem z aDRim
Do Stodoły z centrum dojechaliśmy bez problemowo i byliśmy pierwsi ok.16.30,ludzie zaczęli się schodzić dosyć późno jak dla mnie i już myślałam,że bedzie ze 30 osób na całym koncercie,a to by była porażka:P Weszliśmy do Stodoły po 19 i czekaliśmy jeszcze w kolejce na salę,z sali wychodzili co jakiś czas ludzie i w pewnym momencie wyszedł Q-Ball z technicznym(chyba:P) ,ale nikt tego nie zauważył,a mnie ścięło troszeczkę Adrian pobiegł zobaczyć co się dzieje,ale długo nie wracał więc poszłam za nim i okazało się ,że Jared w kawiarni rozdaje autografy byłam w takim szoku jak koło niego stanęłam ;-) wróciiśmy z Adrianem do kolejki i po 20 minutach wpuścili nas na salę,udało nam się dotrzeć pod samą scenę -to było moim marzeniem ;-) na początek grały dwa zespoły-jakiś polski i "Montreal"-niemiecki,fajnie grali,ale byłam zbyt zaaferowana tym,ze za chwilę wyjdzie BHG,więc słuchałąm jednym uchem:D Koncert Bloodhound gang rozpoczął się piosenką "Balls out",na której po kolei wychodzili: perkusista,Jared,Lupus,Q-Ball i JIMMY
Na pierwszej piosence Jared nalewał Jagermeister;) Później było "Along comes Mary","Jackass" i "I wish I was queer". W międzyczasie Evil rzucał części swej koszulki w ludzi Na kawałku "Uhn tiss.." Jim stanął na wprost mnie i mnie zauważył hihi:P a poźniej fajnie kręcił tyłkiem na podeście(o czym aDRi nie wspomniał ;-)) dalej grali "Ralph Wiggum", "The ballad of Chasey Lain"- po tej piosence Jared pił Jagermeister przez lejek i węża Przed "F.U.C.K" Jim grał hymn Polski na trąbce,a my spiewaliśmy,niestety nie nauczył się całego , poźniej była "Vagina" z Q-Ballem Wreszcie było "Enjoy de silence" ,na którym Jared sikał na Jima. Potem zagrali "Fire water Burn" i Jimmy jak w teledysku stanął z rozłożonymi rękami (wiecie o co chodzi ?) Poźniej nastąpiła krótka przerwa a po niej 3 piosenki: "No hard feelings", "Dragostea din tei"- po tym kawałku Jared kazał śpiewać "Jimmy Pop is homosexual" i na koniec "The bad touch" Jim przez cały koncert zdejmował ubrania i na koniec został w piłkarskiej koszulce Polski a Jared z szalikiem Koncert niestety był krótki ale bardzo mi się podobało niestety nie udało mi się złapać koszulek,które rzucali,ani bluzy Jima,ale mam probówkę z której pili Jagermeistera i kartkę z listą piosenek
Koncert skończył się ok.23,ale postanowiliśmy z aDRim zaczekać,chociaż pewien Antonio z Toronto (haha ) powiedział,że już pojechali okazało się,że biorą prysznic,więc czekaliśmy przy bocznym wyjściu,w międzyczasie wołałam Jimmiego przez okno i nas zauważył , spotkaliśmy Q-Balla i zrobiliśmy sobie z nim zdjęcia,które nie za pięknie wyszły,bo pod światło później wyszła reszta i ja pobiegłam pierwsza do Jima:D podpisał mi zdjęcie i bilet i pożyczał ode mnie markera o czym pamiętał gdy chciałam sobie z nim zrobic zdjęcie mam z nim 3 zdjęcia ;-) później poszłam do Lupusa po autograf i zdjęcie i na koniec zrobiłąm sobie zdjęcie z Jaredem i powiedział nam ,że ida na imprezę. Niestety Jimmy nie poszedł :-( ale był za to Q-Ball i Jared,pół drogi gadaliśmy z ich menedżerem,Jared przechodził środkiem jezdni,a ludzie w samochodach dziwnie się na niego patrzyli i przeniósł mnie przez barierkę,bo nie umiałam przeskoczyć w pierwszym klubie nie było miejsca,a do drugiego nie chcieli na początku nikogo wpuścić dlatego czekaliśmy przed gadałam wtedy z Jaredem i wypaliłam z nim amerykańskiego marlboro heheh poźniej dopadliśmy Q-Balla,który bardzo chętnie rozmawiał z nami ,ale wreszcie jakies groupies namówiły ich,żeby tam zostac i ja niestety nie mogłam wejśćgłupie a aDRi ze mną został na prośbę Q-Balla ,wracaliśmy więc do domu,ale po drodze poszlismy zobaczyć co robią Jim i Lupus-siedzieli w autokarze i popijali piwko ufff...to chyba cała historia ;-)
Post został pochwalony 0 razy
|
|